Cervélo to bez wątpienia marka, która wyznacza standardy oraz tworzy bardzo innowacyjne produkty w przemyśle rowerowym. Ich ramy zajmują czołowe miejsca w wielu testach oraz wyścigach. R3 bez problemu wytrzymuje mordercze odcinki „kocich łbów” podczas Paryż-Roubaix, a karbonowy Soloist potrafi zdziałać cuda w rękach (a raczej nogach) Cancellary. Przed nami nowy model – S3.

Kanadyjski producent lekko odmienia swoją gamę produktów na przyszły sezon. Na razie wiadomo, że modele Soloist, a więc aerodynamiczne ramy szosowe, zmieniają nazwy. S1 to nowa nazwa dla aluminiowej wersji Soloista, podstawowa odmiana karbonowa otrzyma oznaczenie S2, a odchudzona i najdroższa – S3.

I jak na razie jedynie na temat tej ostatniej firma oficjalnie przedstawiła jakiekolwiek informacje. S3 zostanie poprawiony pod paroma względami w stosunku do poprzednika – SLC-SL.

Przede wszystkim zmienił się kształt tylnego widelca. Został znacznie odchudzony i obecnie jest sporo cieńszy. Zastosowano tu pomysł z modelu R3, gdzie supercieńkie rurki wygładzają jazdę i zapewniają znaczny poziom komfortu, jednocześnie wysoka sztywność zostaje zachowana. Powierzchnia czołowa tych rurek także zmniejszyła się, dzięki czemu aerodynamika stoi na jeszcze wyższym poziomie, poprawiono także rury łańcuchowe.

Kolejną zmianą jest sposób prowadzenia pancerzy. Obecnie pancerze, prowadzone z klamkomanetek, wchodzą do rury górnej tuż za mostkiem. Następnie prowadzone są przez rure sterową, rurę dolną i wychodzą na zewnątrz w okolicach suportu. Ta zmiana jest także podyktowana aerodynamiką, ale dodatkowym plusem jest to, że nie będziemy musieli martwić się o ocierające o rurę sterową pancerze.

O tym co potrafi nowa rama mogliśmy przekonać się podczas IO w Pekinie, gdzie podczas wyścigu ze startu wspólnego Fabian Cancellara zdobył brąz, a w sumie 3 zawodników z pierwszej 5’tki dojechało do mety na nowym produkcie Cervélo.

Co ciekawe rama ma ważyć 1080g w rozmiarze 56, a więc 80g więcej od poprzednika. Spowodowane jest to najprawdopodobniej białym, olimpijskim malowaniem, co ciekawe dostępne ono będzie w limitowanej serii dla wszystkich chętnych.

Wybrać będziemy mogli z 6-ciu rozmiarów od 48 do 61cm, rama standardowo wyposażona będzie w karbonowy widelec firmy 3T, model Funda Pro.

Marcel Niezgoda

Źródło: bikeWorld.