Puchar Polski w Szosowych Maratonach Rowerowych 2024 | Puchar Polski Maratończyków w Jeździe Indywidualnej na Czas 2024 | Puchar Polski w Maratonie GRAVEL 2024

Rewal
20-21.04.2024

Gryfice
25-26.05.2024

Radowo Małe
22-23.06.2024

Płoty
20-21.07.2024

Choszczno
14.09.2024

Pniewy
21-22.09.2024
Pierwsza żółta koszulka świata
19 stycznia 2010
Maraton rowerowy 800km w 24h
22 stycznia 2010
Pierwsza żółta koszulka świata
19 stycznia 2010
Maraton rowerowy 800km w 24h
22 stycznia 2010

Internetowy pamiętnik o rowerowaniu bierze udział w konkursie na Blog Roku

Z Tomkiem z Family Team rozmawiamy o blogu, rowerowaniu i wspólnocie, jaką stanowią cykliści.

Skąd pomysł prowadzenia bloga o rowerowej tematyce?
Chcieliśmy podzielić się z ludźmi przeżyciami towarzyszącymi nam podczas naszych rowerowych wypraw.

Od kiedy jeździcie?
Hm… ciężko powiedzieć;) Od małego, ale prawdziwa rowerowa przygoda rozpoczęła się dla mnie w 2006 roku, kiedy z kolegą objechałem Europę. Zrobiliśmy 14 tysięcy kilometrów w 100 dni. Od tego mementu, właściwie zaraz po powrocie, powstał nasz Team. Bo wtedy właśnie mój tato (ówczesny wróg rowerów) zaraził się „cyklozą”. Podobnie było z moją siostrą. Też to złapała…

Dlaczego Family Team?
Family Team ponieważ nasz mały team jest rodziną i stąd taka nazwa. Ale chcemy w przyszłości powiększyć nasz klub, w końcu rowerzyści to jedna wielka rodzina.

Czym są dla Was rowery?
Rowery są dla nas ważną częścią życia. Dzięki nim spędzamy czas z rodziną, poznajemy wydawałoby się znane nam okolice, które z perspektywy 2 kółek są całkiem inne, o wiele bardziej interesujące. Przemierzając długie trasy udowadniamy sobie, że jednak jesteśmy w stanie osiągnąć swój cel. I jak kiedyś ktoś powiedział: „najważniejsze jest robić to, co się kocha”. My to robimy i jesteśmy szczęśliwi.

Jak liczna jest Wasza drużyna?
Nasza drużyna nie jest bardzo liczna ponieważ jesteśmy początkującą grupą cyklistów. Zapowiada się jednak, że będzie nas więcej, bo zgłaszały się do nas osoby chcące dołączyć do naszej rowerowej gromadki. Wygląda więc na to, że już niebawem będzie nas więcej. To się zresztą okaże wkrótce, bo na maratonie w Trzebnicy.

W jakich imprezach rowerowych bierzecie udział?
Bierzemy udział w rajdach i maratonach, ale także wspieramy różne akcje jak np.: „Kochaj swoje Serce” czy „Parada Mikołajów”, na której rozdawaliśmy prezenty jeżdżąc rowerami. Uczestniczymy też w spotkaniach rowerzystów, jak choćby Zlot Cyklistów, który odbył się w Ozorowicach. Dzięki rajdom integrujemy się z innymi rowerzystami, wspólnie podróżując na naszych jednośladach. Maratony natomiast, w których bierzemy udział pozwalają nam spróbować swoich sił na długich dystansach, i nie będę ukrywał, że dostarczają wielu powodów do dumy. To piękne „dać radę” i przezwyciężyć niekorzystne warunki, takie jak niepogoda, zmęczenie czy ból.

Jakie są Wasze rowerowe plany?
Mamy nadzieję, że będzie dołączało do nas więcej osób. Bardzo chcielibyśmy regularnie uczestniczyć w maratonach, ale wiąże się to z kosztami, szczególnie dojazdów. Rzecz jasna nasze plany obejmują przede wszystkim rozwijanie rowerowych umiejętności.

Na jakich rowerach przemierzacie polskie drogi?
Na „góralach” i „trekkingach”, najlepiej spełniających nasze oczekiwania i pozwalających przemierzać zarówno szosy jak i bezdroża.

Jak przygotowujecie się zimą do sezonu?
Zima to piękny czas. Staramy się w każdą niedzielę pokonać rowerem wybraną trasę. Ale jeśli pogoda na to nie pozwala trenujemy na rowerach stacjonarnych albo biegamy.

Dlaczego bierzecie udział w konkursie na Blog Roku?
Pragniemy, by naszą stronę odwiedzało jak najwięcej osób, zarówno zapalonych, jak i początkujących cyklistów. Chcemy w ten sposób zarówno dzielić się naszymi przeżyciami, jak i jednoczyć się z innymi miłośnikami dwóch kółek

Co takiego ciekawego jest na Waszej stronie, że zasługuje na to wyróżnienie?
W naszym przekonaniu – i takie było założenie, kiedy powoływaliśmy nasz rowerowy blog do życia – strona ta jest swoistym pamiętnikiem cyklistów. Dzielimy się naszymi uczuciami związanymi z miłością do dwóch kółek. Rower bowiem ma wymiar społeczny. To nie tylko wynalazek który przetworzy siłę mięśni na obrót kół. Rower sprawia, że ludzie lepiej się rozumieją, integrują wokół rowerowych spraw, zawierają znajomości i przyjaźnie. Jednym z najlepszych przykładów jest wspomniany przeze mnie mikołajkowy rajd, którego wspomnienie zawsze wywołuje we mnie radość. Każdy napotkany człowiek uśmiechał się widząc przebranych za Mikołajów rowerzystów, przemierzających ulice Wrocławia. O tym wszystkim piszemy na naszym blogu. Ponadto poprzez tę stronę chcemy pokazać, jak wiele można osiągnąć, jeżdżąc rowerem. Ile barier przełamać. Jak dużo radości sprawić można sobie i najbliższym. Dlatego zapraszamy pod adres: www.rowerami.blog.onet.pl Pomóżcie nam wygrać ten konkurs. Wesprzyjcie nasz blog, zwłaszcza, że głosowanie trwa tylko do 21 stycznia, do godz. 12.

Więcej zdjęć i informacji na stronie Family Team, pod adresem www.rowerami.blog.onet.pl

Facebook