Zmiany w Gorzowie
3 kwietnia 2006Maraton szosowy w Lesznie
11 kwietnia 2006Gdy w środku długiej zimy zapragniesz pojeździć na rowerze i w dodatku w przyjaznych rowerzystom warunkach, wybierz się na Majorkę. Ta hiszpańska wyspa jest ulubionym miejscem treningów zarówno dla zawodowców jak i ambitnych amatorów. W dniach 12-26.03.2006 -byliśmy tam na obozie treningowym.
Już samo lotnisko w Palma de Majorka wita kolarzy specjalnymi wózkami do przewozu rowerów. Specjalnie przygotowane szlaki kolarskie z oznaczeniami na drogowskazach, dziesiątki kolarzy, samochody ustępujące pierwszeństwa rowerzystom, jednym słowem raj.
Zróżnicowane ukształtowanie terenu samej wyspy umożliwia treningi różnego typu: długodystansowe wytrzymałościowe, siłowe, czy szybkościowe. Widokowe walory górskich tras zadowolą najbardziej wybrednych turystów, a suma przewyższeń najambitniejszych zdobywców wzniesień.
Kilkanaście podjazdów o długości od pięciu do siedmiu kilometrów, serpentyny, morskie klify, kamieniste góry, wspaniałe widoki, i najtrudniejszy 15 km podjazd o średnim nachyleniu 7%, drzewka pomarańczowe, wspaniałe drogi i temperatura dochodząca do 25 C w środku marca taki jest obraz tego miejsca.
W tegorocznej naszej grupie znalazło się zróżnicowane towarzystwo od byłego Mistrza Świata Piotra Formickiego poprzez czołówkę MTB w Polsce takie jak siostry Pyrgies po uczestników supermaratonów, a wśród nich min. Wojtka Szymczaka który brał udział w Maratonie Rowerowym Dookoła Polski.
Największy podziw wzbudzał Darek, który pomimo, że jest początkującym kolarzem ambitnie i uparcie pokonywał najtrudniejsze podjazdy i wielkie dystanse w czasie gdy inni już dawno rezygnowali i nie jednokrotnie zawracali z trasy. W pamięci wszystkich pozostanie jego wyjazd, który zakończył się niemal spóźnieniem na obiadokolację ze względu na dystans i trudność trasy.
relacja Leszka
Zdjęcia również na