Trenuj efektywnie – zaplanuj swój tydzień
26 września 2008Jens Voigt: Kolarstwo to całe moje życie
27 września 2008Znany świnoujski dziennikarz sportowy, biegacz i prezes klubu biegacza Jogging Paweł Dodek zginął dziś [25.09] o 14.30 w wypadku na drodze między Świnoujściem a Międzyzdrojami. Miał 65 lat.
Paweł Dodek jechał rowerem tzw. pasem technicznym drogi nr 3 w stronę Świnoujścia. W tym samym kierunku wracała do Świnoujścia 22-letnia Marta B. Jak powiedziała policjantom, zaraz po zjeździe z obwodnicy Międzyzdrojów, już na prostym odcinku drogi, zakręciło ją w nosie, kichnęła i w tym samym momencie szarpnęła mocno kierownicą. Jej honda zjechała na tzw. pas techniczny jezdni i uderzyła wprost w jadącego nim Pawła Dodka. Siła uderzenia była tak duża, że mężczyznę odrzuciło 7 metrów od drogi.
– Kobieta przejechała jeszcze około 50 metrów i uderzyła autem w drzewo – mówi Mirosław Bakowicz z Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu.
Paweł Dodek zginął na miejscu. Doznał licznych obrażeń głowy i wewnętrznych. Kobieta trafiła do szpitala z obrażeniami głowy i obojczyka.
Rower był drugą po bieganiu pasją Pawła Dodka. Wszędzie się nim poruszał. Brał też udział w zawodach rowerowych. Jeszcze w minioną sobotę startował w szosowym maratonie z cyklu Pucharu Polski. Kilka lat temu współpracował z naszą redakcją. Ostatnio pisał do lokalnych świnoujskich tygodników.
Źródło: Głos Szczeciński.