Zdrowy Rower szuka w Warszawie miejsc przyjaznych rowerom i rowerzystom
23 września 2013Wrócić do Iławy…
25 września 2013Stanisław Szozda zmarł dziś we Wrocławiu po długiej chorobie. Odszedł jeden z najlepszych polskich kolarzy w historii tego sportu. Za dwa dni skończyłby 63 lata.
W Sobótce odsłonił w tym roku swoją tablicę w Alei Gwiazd Kolarstwa – choć wszyscy zapamiętamy Go jako niespotykanie skromnego człowieka.
Pogrzeb odbędzie się 28.09.2013 w sobotę we Wrocławiu na cmentarzu Osobowickim o godz. 12.00. Msza Św. w intencji zmarłego kolarza zostanie odprawiona tego samego dnia w Katedrze Wrocławskiej o godz. 10.00.
Stanisław Szozda 27 sierpnia 2011 roku wystartował w Autostradzie na Czas w parze z Ryszardem Szurkowskim. Po raz pierwszy po dwudziestu ośmiu latach przerwy. Swoją obecnością na tym wyścigu sprawił wszystkim wspaniałą niespodziankę, nam, kolarzom i dziennikarzom, niedowierzającym, że Mistrzowie dali się namówić na ten start. To było wspaniałe spotkanie – dla niektórych pierwsze, dla innych pierwsze od lat.
Stanisław Szozda był dwukrotnym mistrzem świata i dwukrotnym srebrnym medalistą olimpijskim w wyścigu drużynowym na 100 km. Stawał na podium na igrzyskach w Monachium 1972 (z Ryszardem Szurkowskim, Edwardem Barcikiem i Lucjanem Lisem) i w Montrealu 1976 (z Ryszardem Szurkowskim, Tadeuszem Mytnikiem i Mieczysławem Nowickim). Był także wicemistrzem świata w wyścigu ze startu wspólnego z Barcelony (1973). Zwyciężał w Wyścigu Pokoju i Tour de Pologne.
Pochodził z Dobromierza, ale od wielu lat mieszkał w Prudniku, gdzie prowadził m.in. własny sklep. Od kilku miesięcy zmagał się z poważną chorobą.
W latach 70. był prawdziwym idolem polskich kibiców. W 1973 roku zajął drugie miejsce w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na najpopularniejszego sportowca Polski. Karierę zakończył w wieku 28 lat, po upadku w Wyścigu Pokoju w 1978 roku.
Źródło: Wrocławska Gazeta Kolarska