Lista startowa III Trzebnickiego Maratonu Rowerowego liczy już 508 osób, gotowych zmierzyć się z trasą poprowadzoną po Górach Kocich i Dolinie Baryczy.

W historii maratonów szosowych jest to rekordowa liczba, która jednak zdaniem organizatorów „Żądła Szerszenia” stanowi po prostu dobry prognostyk dla pozostałych imprez w cyklu Pucharu Polski. Należy się spodziewać, że w najbliższych latach będzie to zwyczajowa ilość startujących w cieszących się coraz większą popularnością maratonach rowerowych, adresowanych do miłośników asfaltowych dróg.

Najlepszym dowodem są Pętla Beskidzka oraz Klasyk Kłodzki, na których zakłada się udział 300 osób. Wprawdzie do obu tych imprez zostało nam jeszcze trochę czasu, ale systematycznie zmniejsza się ilość wolnych miejsc. Na popularność nie narzakają także inni organizatorzy. Kołobrzeg już zastanawia się, jak zapewnić wszystkim chętnym w miarę tanie noclegi, nie rujnujące kieszeni maratończyka, który, jak wiadomo, woli wydać pieniądze na rower niż zjeść porządny obiad.

Organizatorzy „Żądła Szerszenia”, jak co roku zadbają o żołądki startujących. Aby jednak rozbudzić apetyty, nie tylko na kulinaria, postanowili zwiększyć limit startujących do 530 osób. Kto jeszcze się nie zapisał, a ma taki zamiar może tego w najbliższych dniach dokonać.

Tym bardziej warto, że jak donoszą szpiedzy z Krainy Gór Kocich, dla maratończyków przewidziano szereg niespodzianek, w tym udział w imprezie – w charakterze zawodników – wyśmienitych gości, do których oczywiście zalicza się również samych maratończyków.

Ponieważ nie wolno mi jeszcze o tym oficjalnie mówić, więc nieoficjalnie milczę. Kto przyjedzie na III TMR „Żądło Szerszenia” sam się przekona, prawda to, czy tylko plotka? Wystarczy się zapisać.

Do zobaczenia na starcie Trzebnickiego Maratonu Rowerowego.

w imieniu Szerszeni serdecznie zapraszam
NadSzerszeń Zenon

Wysłuchała, przybierając przed obliczem NadSzerszenia wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć NadSzerszenia, a następnie spisała: greten