2-gi Maraton Rowerowy Cottbus – Zielona Góra
20 sierpnia 2006II Imagis-Tour 2006
24 sierpnia 2006Grzegorz Grabiec
To przejdzie do legendy. Ilość deszczu tego dnia przekroczyła kilkakrotnie wszystkie normy. Przydała się umiejętność jazdy po wodzie i trochę szczęścia.
Moja obecność tutaj do końca nie była pewna. Ostatecznie znalazłem jakiś wygodny transport i stanąłem na starcie. Start w pierwszej grupie, która po modyfikacjach składała się z 20 osób. ( starty odbywają się interwałowo tzn. W kilkuosobowych grupach co kilka minut). To był mocny skład, grupa składała się z kolarzy o podobnej sile. To był też chyba pierwszy przypadek, gdy wszyscy jechali równo, dając zmiany i nie próbując „harców”. W efekcie z wysoką prędkością pokonaliśmy trasę. Co tylko potwierdza siłę peletonu.
Tego dnia lało. Ilość wody na m2 przekroczyła normy miesięczne. Przed Trzebiatowem dopadła nas jeszcze większa fala opadów. Momentalnie na jezdni woda dochodziła do 10-20 cm. Przejeżdżające obok samochody dopełniły reszty. Nie było na nas suchej nitki.
Ktoś próbował żartować, że próbuje cały czas pomiędzy kroplami jeździć, a „taki ten” wszystko psuje. Na drugiej pętli przed Płotami dogania nas zawodnik z startującej za nami grupy. Jadąc samotnie odrobił 20 minut straty. Szacunek.
Za Reskiem trochę słabnę i już samotnie, ze stratą 6 minut do grupy, dojeżdżam do mety. Na mecie czeka ciepły posiłek i obiad w bazie zawodów.
Dystans wg licznika 230km
czas jazdy 6 godzin 51 minut
8 miejsce open / 146 osób
1 miejsce w kategorii
średnia prędkość 33,6 km/h